Maraton Pisania Listów
Napisz List. Zmień Życie.
PRAWO DO WOLNOŚCI ZGROMADZEŃ
W tym roku motywem przewodnim Maratonu jest wolność zgromadzeń. Prawo do wolności pokojowych zgromadzeń to narzędzie o ogromnej sile, które pokazuje skalę niezadowolenia wśród ludzi, daje im poczucie sprawczości, solidarności i wpływu na rzeczywistość. Uwidacznia też problemy czy nierówności, które władze najchętniej zamiotłyby pod dywan. Nie bez powodu prawo do zgromadzeń jest tak chronione i nie bez przyczyny władze nieraz tak bardzo starają się zgromadzenia uniemożliwić, utrudnić, rozproszyć, rozwiązać z byle powodu czy ich zakazać.
Dowiedz się, dlaczego prawo do protestu, czyli prawo do pokojowego wyrażania sprzeciwu, jest chronione prawami człowieka, jakie zagrożenia dla wolności zgromadzeń występują na świecie i jak ty możesz bronić swojego prawa do protestu.
Zrób bezpłatny kurs e-learningowy na platformie Akademia Praw Człowieka Amnesty International.
WEŹ UDZIAŁ W KURSIE
Cel tegorocznego Maratonu Pisania Listów to wsparcie osób, które są atakowane z powodu ich pokojowego aktywizmu i sprzeciwu wobec naruszeń praw człowieka. Wszystkie dziesięć historii bohaterów i bohaterek tegorocznego Maratonu wiąże się z prawem do pokojowych protestów, wolnością zgromadzeń i swobodą wypowiedzi. Bohaterowie i bohaterki Maratonu korzystali z tych praw, by walczyć o ochronę środowiska naturalnego, prawa kobiet, osób transpłciowych i inne prawa człowieka. Z tego powodu ich bito, więziono, nękano i zastraszano.
Ludzie mają prawo do wyrażania swoich myśli oraz do pokojowych zgromadzeń w obronie swoich poglądów i idei. Niestety władze na całym świecie nieraz nadużywają swojej władzy: tłumią krytykę i uciszają pokojowy sprzeciw. Robią to poprzez kryminalizację protestów, karanie wypowiedzi krytycznych wobec rządu, wdrażanie bezprawnych środków lub represyjnych ustaw, które naruszają inne prawa człowieka. Weź udział w Maratonie Pisania Listów, by się temu przeciwstawić i okazać wsparcie osobom, które poprzez udział w protestach walczyły o prawa człowieka.
