Co roku podczas Maratonu wysyłamy z Polski kilkaset tysięcy listów, aby pomóc osobom, których prawa zostały złamane. W ostatnich latach Wasze listy doprowadziły m.in. do ułaskawienia Mohameda Bakera, prawnika działającego na rzecz ochrony praw człowieka w Egipcie. Yasaman Aryani, skazana na 16 lat więzienia za sprzeciwienie się przymusowemu "zasłanianiu" w Iranie, odzyskała wolność po czterech latach odsiadywania niesłusznego wyroku. Joanah Mamombe i Cecillia Chimbiri, oskarżone o upozorowanie własnego porwania po prowadzeniu antyrządowego protestu w Zimbabwe, zostały uznane za niewinne stawianych im zarzutów. Aleksandra Skoczylenko, rosyjska aktywistka antywojenna skazana na 7 lat pozbawienia wolności za sprzeciwianie się rosyjskiej agresji na Ukrainę, została zwolniona z kolonii karnej.
W tym roku chcemy, aby nasze listy pomogły kolejnym osobom. Jednak wysłanie tak dużej ich ilości za granicę wiąże się z ogromnymi kosztami – jeden zagraniczny znaczek kosztuje około 5 złotych. Dlatego potrzebujemy Twojego wsparcia!