×

Tunezja: Chaima Issa

W ciągu dwóch lat od przejęcia władzy w państwie przez prezydenta Kaisa Saieda przestrzeganie praw człowieka w Tunezji uległo pogorszeniu, wiele sądów nie jest niezależnych, a wolność słowa jest atakowana. Chaima jako jedna z pierwszych osób publicznie sprzeciwiła się działaniom prezydenta. Teraz grożą jej lata więzienia, a nawet kara śmierci.

Czego się domagamy

  • Wezwij władze Tunezji do natychmiastowego zaprzestania bezpodstawnego dochodzenia i zniesienia wszelkich restrykcji wobec Chaimy Issy!
Którą petycję chcesz podpisać?

Gdzie wysyłać listy w tej sprawie?

  • Prezydent Tunezji
    Ambasada Tunezji
    ul. Myśliwiecka 14
    00-459 Warszawa

Tunezja: Uwolnij tunezyjską aktywistkę Chaimę Issę

Mówienie o tym, co uważa za słuszne, płynie we krwi aktywistki Chaimy Issy. Jako córka byłego więźnia politycznego, Chaima mówi prawdę władzom. Nawet kosztem swojej wolności.

Kiedy prezydent Tunezji Kais Saied zawiesił parlament, zdymisjonował premiera i przejął kontrolę nad krajem w lipcu 2021 roku, powołując się na uprawnienia nadzwyczajne, Chaima była jedną z pierwszych osób, które publicznie mu się sprzeciwiły. Od czasu przejęcia przez niego władzy w państwie prawa człowieka w Tunezji są zagrożone bardziej niż kiedykolwiek. Atakowana jest wolność słowa. Sądy wojskowe obierają na cel osoby krytykujące rząd, a systemowi prawnemu brakuje niezależności.

Po spotkaniu z zagranicznymi dyplomatami oraz innymi tunezyjskimi opozycjonistami w celu omówienia sytuacji politycznej w Tunezji, 22 lutego 2023 roku Chaima została aresztowana w ramach śledztwa w sprawie domniemanego "spisku". Pod tym zarzutem grozi jej kilkadziesiąt lat więzienia, a nawet kara śmierci. Chaimę zwolniono 13 lipca po ponad czterech miesiącach arbitralnego zatrzymania, jednak sprawa sądowa jest w toku, a władze zakazały jej podróżowania za granicę i "pojawiania się w przestrzeni publicznej".

Sąd wojskowy, który nie jest niezależny, prowadzi również dochodzenie w sprawie Chaimy za krytykowanie władz w programie radiowym. Pod tym zarzutem grozi jej do 10 lat więzienia.

Podpisz petycję i wezwij władze Tunezji do natychmiastowego zaprzestania bezpodstawnego dochodzenia i zniesienia wszelkich restrykcji wobec Chaimy Issy.