Yren i Mariana, dwie transpłciowe kobiety z Paragwaju, chcą korzystać z takich samych praw jak reszta społeczeństwa. Chcą, aby ich tożsamość została prawnie uznana. Nie godzą się na mówienie im, kim mają być.
Czego się domagamy
Wezwij Paragwaj do prawnego uznania tożsamości osób transpłciowych oraz umożliwienia im korzystania z wszystkich przysługujących praw
Gdzie wysyłać listy w tej sprawie?
Prezes Sądu Najwyższego ParagwajuAntonio Fretes President of the Supreme Court of Justice of Paraguay Palacio de Justicia del Paraguay Mariano Roque Alonso y Testanova C.P. N°001001 Asunción, Paraguay
Yren i Mariana chcą żyć swobodnie i robić to, co kochają: grać w siatkówkę, tańczyć i chodzić do teatru. Jednak jako kobiety transpłciowe Yren i Mariana są pochłonięte walką z dyskryminacją. Były zastraszane i atakowane fizycznie. Wielokrotnie uniemożliwiano im mówienie o problemach, z którymi borykają się na co dzień.
Osoby transpłciowe w Paragwaju mierzą się z dyskryminacją na różnych polach. Nie mogą legalnie zmienić imienia ani uzyskać dokumentów tożsamości zgodnych z ich tożsamością płciową. Oznacza to, że studenci_studentki transpłciowi_transpłciowe nie mogą otrzymać świadectw szkolnych z wybranymi przez siebie imionami, co utrudnia im znalezienie pracy. To przez tę nierówność Yren i Mariana zdecydowały się na aktywizm. Domagają się społecznej zmiany.
Jednak w Paragwaju uczestnictwo w protestach nie jest dla osób transpłciowych łatwe. To bardzo konserwatywny kraj. Osoby transpłciowe i – szerzej – osoby LGBTI dotyka szereg niesprawiedliwości. Władze chcą, by były niewidoczne. To dlatego protesty osób transpłciowych w Paragwaju są często zakazywane, a osoby demonstrujące w niektórych przypadkach spotkała nawet przemoc.
Yren i Mariana od lat walczą o prawną zmianę swoich imion. Gdyby mogły uzyskać dokumenty odpowiadające temu, kim są, oznaczałoby to, że państwo zaczęło uznawać ich istnienie jako transpłciowych kobiet. Jak mówi Yren: „Przyszłam na świat, aby pokazać, kim jestem, a nie by mówiono mi, kim jestem”.