×

Wendy Galarza – MEKSYK

Pomoc w wychowywaniu małych dzieci jest dla Wendy Galarza najlepszą drogą do stworzenia bardziej sprawiedliwego świata. To cel, o który z determinacją walczy w Meksyku, gdzie kobiety często padają ofiarami agresji i są zabijane ze względu na płeć. W listopadzie 2020 roku wzięła udział w proteście w odpowiedzi na morderstwo innej kobiety. W trakcie protestu policja otworzyła ogień, a Wendy została postrzelona. Wszczęła sprawę przeciwko policji, ale osoby odpowiedzialne za akt przemocy nie zostały postawione przed sądem.

Nigdy nie pozwolę, aby zapomniano o 9 listopada” mówi. “Będę dalej zabierać głos i bronić praw człowieka dla siebie i innych

Czego się domagamy

  • Zaapeluj, aby władze Meksyku szybko, bezstronnie i sumiennie zajęły się sprawą naruszeń prawa, których ofiarą padła Wendy, i zapewniły, aby osoby odpowiedzialne stanęły przed sądem.
Którą petycję chcesz podpisać?

Gdzie wysyłać listy w tej sprawie?

  • Prokurator Generalny Prokurator Generalny Quintana Roo
    Szanowny Panie Prokuratorze Generalny (Dear Attorney General)
    Prokurator Generalny Quintana Roo
    Av. Adolfo López Mateos No.500, esquina Nápoles
    Colonia Italia, C.P. 77035
    Chetumal, Quintana Roo, México

Wendy Galarza - Postrzelona podczas protestów przeciwko przemocy wobec kobiet

Wendy Galarza zawodowo z zaangażowaniem zajmuje się dziećmi. Szczególny nacisk kładzie na wspieranie najmłodszych dzieci, bo wierzy, że przyczyni się to do tworzenia bardziej życzliwego i empatycznego społeczeństwa.

To cel, na który Wendy ciężko pracuje w Meksyku, gdzie kobiety są często poniżane, atakowane i zabijane ze względu na płeć. Jako działaczka feministyczna również prawie straciła życie, ponieważ otwarcie potępiła przemoc wobec kobiet.

W listopadzie 2020 roku Wendy brała udział w marszu zorganizowanym przez grupy feministek w Cancun, aby domagać się sprawiedliwości za morderstwo innej kobiety. Kiedy grupa demonstrantów zaczęła niszczyć i palić drewniane bariery, policja oddała strzały ostrzegawcze w powietrze oraz, według niektórych, także w tłum. Wendy wraz ze swoim chłopakiem próbowali uciec, ale kilku funkcjonariuszy im to uniemożliwiło. Przyparli ich do ziemi i pobili, zanim w końcu puścili wolno. Wendy miała rany postrzałowe na nodze i sromie.

Dwa dni później złożyła skargę na policję. Przyjęcie od niej dodatkowych dowodów, w tym podziurawionej od naboi odzieży z dnia protestu, zajęło prokuraturze miesiące. Postępowanie jest dziś w toku. Osoby podejrzane o jej postrzelenie nie zostały doprowadzone przed oblicze wymiaru sprawiedliwości.

Wendy z wraz z innymi kobietami będącymi ofiarami ataków podczas protestów nie poddają się. “Nigdy nie pozwolę, aby zapomniano o 9 listopada” mówi. “Będę dalej zabierać głos i bronić praw człowieka dla siebie i innych”.

Żądaj od władz Meksyku sprawiedliwości dla Wendy.